Założyciele
Błogosławiony Honorat Koźmiński urodził się w Białej Podlaskiej
16 października 1829 r..
W kwietniu 1846 r. Wacław został niespodziewanie aresztowany i osadzony w Cytadeli Warszawskiej z oskarżeniem o spisek przeciw carowi. Po ciężkim śledztwie zachorował na tyfus i był bliski śmierci. Po zmaganiach z chorobą , a także z Bogiem i samym sobą 15 sierpnia 1846 r. przeżył nawrócenie i zaczął wracać do zdrowia. Po wyjściu na wolność zaczął prowadzić surowe ascetyczne życie. Pełen wdzięczności Bogu za otrzymany dar wiary i życie, jako 20 letni młodzieniec 8 grudnia 1848 r. wstąpił do zakonu kapucyńskiego w Warszawie. Po powstaniu styczniowym wzmogły się prześladowania duchowieństwa. Decyzją cara miała również nastąpić całkowita zagłada życia zakonnego, policja carska zamknęła klasztor warszawski, a zakonników wywieziono do Zakroczymia, gdzie pozostawali pod ścisłą kontrolą. Ojciec Honorat działał poprzez konfesjonał. W ten sposób poderwał do działania tysiące ludzi. Przez konfesjonał i kierownictwo duchowe założył ponad 20 bezhabitowych rodzin zakonnych, prowadzących na wzór Jezusa i Maryi życie ukryte. Po kasacie klasztoru w Zakroczymiu, 8 czerwca 1892 r. kapucyni wraz z bł. Honoratem zostali przeniesieni do Nowego Miasta nad Pilicą.
Bł. Honorat Koźmiński zmarł tam 16 grudnia 1916 r.w opinii świętości. Beatyfikował go papież Jan Paweł II 16 pażdziernika 1988 r. w Rzymie . Jest patronem trudnych czasów.
Małgorzata Łucja Szewczyk
Matka Małgorzata Łucja Szewczyk urodziła się na Wołyniu w 1828 r. Była osobą wrażliwą na działanie Boże i potrzeby bliźnich. Szukając drogi swego życia odważnie włączała się w pomoc potrzebującym. Wyraźnym znakiem świadczonego przez nią miłosierdzia była dwuletnia praca w Ziemi Świętej mająca na celu bezinteresowną opiekę nad chorymi i potrzebującymi pielgrzymami. Przemierzając drogi, którymi chodził Jezus zanurzona w paschalnej kontemplacji dostrzegała, jak Mistrz, najbiedniejszych i zagubionych. Żyjąc tak w nurcie Dobrej Nowiny odczytała swoje powołanie jako "siostrzyczka ubogich".
Po powrocie do Polski rozpoczęła realizacje swoich postanowień. Ok. 1880 r. udała się do Zakroczymia, aby odprawić rekolekcje pod kierunkiem bł. Honorata Koźmińskiego - kapucyna. Otworzyła swe miłosierne serce szczególnie na ludzi starszych, opuszczonych, bezdomnych. Zaangażowała się w opiekę i utrzymanie kilku staruszek wynajmując poddasze. Zafascynowana duchowością maryjna i franciszkańską z pokorą właściwą Oblubienicy Pana opatrywała rany, myła, żywiła swoje podopieczne. Nie wahała się iść po kweście, samej cierpiąc niedostatek. Radość i piękno jej życia świadczyły, że to wszystko czyniła z pobudek nadprzyrodzonych, w mądrości Jezusowych błogosławieństw.
Będąc Matką powstałego Zgromadzenia przez 20 lat odznaczała się prostotą i zawierzeniem wszystkiego Bogu. Jej apostolstwo było konsekwencja otwartości na znaki czasu. Poświęcając się starszym widziała też nędzę opuszczonych dzieci. Zakładała domy starców, ochronki domy dziecka. Posyłała siostry do szpitali i domy ubogich.
Ostatnie miesiące życia spędziła w domu zakonnym w Nieszawie, gdzie zmarła 5 czerwca 1905 r. Ciało jej pochowano na miejscowym cmentarzu. Od 1951 r. doczesne szczątki m. Małgorzaty znajdują się w kruchcie kościoła serafitek w Oświęcimiu. Jej proces beatyfikacyjny rozpoczął się w Krakowie 9 listopada 1993 r., a 15 czerwca 1996 r. akta procesu zostały przekazane do Rzymu.